list 4
Komentarze: 0
Kochanie!
Moje nocne przemyślenia, które zdążyłem Ci trochę powiedzieć przez telefon o 14 wczoraj: Naprawdę przez to, że byliśmy skazani na pokoik Buraka, prędzej czy później była by wódka. No bo co tam można innego robić? Co chwila ktoś by przychodził albo się napić, albo ze swoim towarem. A my co? Za jażdą taką wizytą nura do pokoiku? Wiesz skarbie, że to niemożliwe. Nawet Ty byś nie odmówiła, gdybynatarczywie zachęcali.
Tu szkopuł tylko polegał w tych obu moich cugach, że jak już załapię, to źle postępuję (rewirt, zawantury). A jak to może wyglądać gdy bez wódy, w czystym pokoju będziemy sami? Wolę taki weekend raz na 3 tygodnie niż miesiąc cugu. Może wreszcie Batorego wypali? Fizycznie czuję się nieźle, bezsenność spadła do 50% tylko jeszcze słyszę te głosy w nocy. Natomiast mam ten problem z kasą, o którym Ci wspominałem. Co możesz, pomóż mi jak kiedyś.
Kochanie, dziś podsyłam Ci kasetę marka Jackowskiego. Niby prymitywna, ale jednak zaskoczyła krytyków . No i oczywiście ulubiony tekst
"Niebiańskie progi" Leed Zeppelin (Houses of the holy)
Zabiorę Cię do kina, i na koncert też zabiorę
Pozwól mi być twym ukochanym Czy mogę uprawiać twój ogródek
Z tych niebiańskich progów wylatują Białe gołębie
Z ciemności się wyłania córka szatana
I wiesz Co to udowadnia...
Mam aniołka na ramieniu, moje oczy - złotem lśnią
Daj mi zwiedzić swój ogródek
Wiesz zasieję w nim ziarna miłości
A świat się kręci szbciej Czy kręci Ci się w głowie gdy jesteś naćpana?
Niech muzyka będzie ci mistrzem
Czy usłyszysz ten mistrza głos? Musisz go zobaczyć
Nie ma sensu dłużej płakać, bo od lat tylko szaleństwo
Czy to boli słuchać kłamców, czy to jedyny świat, który znasz?
Więc choćmy razem do kina, pójdziemy też na koncert
Pozwól mi być twym ukochanym
Czy mogę uprawiać twój ogródek?
Do usłyszenia Kocham Cię "Szpaczek"
Dodaj komentarz