List 12c
Komentarze: 0
Witaj!
Twój list dostałem w czwartek, ale odpisuję na raty, z uwagi na kilka wydarzeń , które miały miejsce. We wtorek przyjechała do mnie ekipa, która miała dokonać nagrania – i jak się okazało – nie tylko. Przyjechało trzech sympatycznych panów. Po zapoznaniu się przeszliśmy na Ty. Spotkanie odbyło się a budynku administracji zakładu karnego, dokładnie w gabinecie kierownika działy penitencjarnego Uśmiałem się w duchu z samego siebie, bo od bardzo dawna nie miałem okazji posadzić tyłka w ekskluzywnym fotelu. Zostawiono nas samych, Napoje (niskoprocentowe) oraz sympatyczna rozmowa. Prezentacja: pan w średnim wieku, w okularkach , elegancki ale na luzie, to Andrzej Budziński, ten, który korespondował ze mną. Był członkiem jury konkursowego, dyrektor „Radia dla Ciebie”, jest też wykładowcą socjologii w Szkole Głównej Handlowej i współpracownik Warszawskiego Ośrodka Telewizyjnego. Drugi pan w średnim wieku miał również na imię Andrzej, okulary typu mafioso, styl sportowy. Jest dziennikarzem „Radia dla Ciebie” i oprócz rozmowy zajmował się sprzętem. Trzeciego pana (Roberta) zostawiam na deser. Nadrywano mnie na pliku MP 3 a mikrofon był wielki jak maczuga. Nagranie nie było moim monologiem, tylko rozmowa z mnóstwem pytań i bogata tematyką. Wszystko to na kanwie mojej pracy – pamiętnika. Było o dzieciństwie, szkole, więzieniu, religii, polityce, życiu seksualnym, o tym co teraz i co dalej. Głównie jednak przewijało się motto – „szanse i plany człowieka z tak bogatym życiorysem jak ja na tle przemian, które się dokonały oraz tego co aktualnie się dzieje” Pytano mnie o stosunek do byłej żony, o miłość do synów, o noclegownie i o historię związana z Tobą. Trwało to ponad 4 godziny i nie zostało skończone. Nowi koledzy wytłumaczyli mi, ze po całkowitym zakończeniu dokonają obróbki, dadzą mi kasetę do przesłuchania i autoryzacji, wtedy ukaże się na antenie w formie wywiadu. Oprawa muzyczna będzie uwzględniała moje sugestie i gust muzyczny. Dokończenie nagrania będzie w czerwcu. Panowie chcieli by tez usłyszeć wypowiedzi byłej żony, synów i Twoją, chcieli by porozmawiać tez z Sędzią prowadzącym sprawę. Wkrótce otrzymam informacje o szczegółach . Będzie to wydanie małonakładowe Jeśli chodzi o tego trzeciego pana – Roberta: chce nakręcić ze mną reportaż dokumentalny. Wkrótce się ze mną ponownie skontaktuje. Ty nie znasz treści tej mojej pracy, ale postaram się Ci to podrzucić około sierpnia. Tyle o wydarzeniach medialno-więziennych. Drugim wydarzeniem był mój wyjazd do sądu w sprawie testamentu ojca. A było tak : ojciec przepisał mieszkanie, które wykupił w 1979 na Beatę. Samochód na jej męża. Są jeszcze pieniądze na koncie, które ojciec wpłacił sprzedając działkę. Mnie dopisał do testamentu w 2000 roku, bo byłem przedtem nieuwzględniony. Jest tych pieniędzy ok.. 35 tyś zł.. Ale to jest tzw. wkład terminowy 3 letni. Żeby nie stracić odsetek, musi poleżeć w banku do kwietnia 2004. Razem z odsetkami będzie ok. 40 tyś. zł. Do tych pieniędzy uprawnionych jest aż 5 osób, wiec wypadnie po ok. 9 tyś. Tylko ze mną jest taki problem, ze jeżeli jakiś komornik dowie się, ze nalezę do spadku, to zabierze. Dostałem zawiadomienie z Sądu że 30 maja odbędzie się posiedzenie w sprawie odwieszenia 2 lat odsiadki. Przypomnę : ten wyrok dostałem w 2000roku siedząc w Białej Podlaskiej do całości zarzutu. Sąd odłączył jeden zarzut i dał mi wyrok w zawieszeniu. Ponieważ później siedziałem cały czas, nie mogłem realizować warunku zawieszenia. Sąd odwiesił mi te 2 lata. Odwołałem się do wyższej instancji, przyznano mi rację, uchylono decyzję o odwieszeniu wyroku i dano sprawę do ponownego rozpatrzenia przez instytucję niższą . Jest to dla mnie bardzo istotne, bo mam szanse być niedługo na wolności, a tak mogą mi dać dwa lata. Już mi się to przejadło, ale nie mam odwagi analizować tego wszystkiego, bo analiza daje ten sam wynik – moja głupota i znikome szanse na ciekawsze życie i na szczęście To tyle co u mnie. Dziękuję, że zadzwoniłaś do Adama. Ja natomiast to już chyba Twojego głosu nie usłyszę. Ściskam i czekam na list ( szczególik po szczególiku)
Szpak
PS. :Podrzucam” Ci kilka haseł, skoro pozwalasz, przepraszam za kłopot, ale nie poradzę sobie, bo nie mam dostępu do źródeł. Chcę do źródełka!
Dodaj komentarz