Odp.List 3a
Komentarze: 0
Witaj
Na początku wyjaśnię, że zawsze cierpliwie czekam na list od Ciebie i dopiero później odpisuje. Wiesz, powiem tak szczerze, że ta etykietka w postaci pieczątki z napisem Zakład Karny, na kopercie zaczyna wzbudzać sensacje … wiesz to jest małe środowisko lokalne. Myślę, ta sprawa będzie niedługo, bo i te listy są rozrywane a nie do końca przepakowane tak jak trzeba. Co do widzenia. Jeździłam do siedleckiej prokuratury i pytałam. Okazało się, że muszę jechać do Twojej pani prokurator aż do Białej i od niej wziąć zgodę na widzenie, a potem drugi raz na widzenie. Trochę jest mi to nie na rękę ..dwa wyjazdy do Białej. A do tego musisz mnie wpisać na listę .. zresztą Ty to wiesz. Nie wiem jak ogarnę sprawy tych talonów …trudno mi się współpracuje z Twoja siostrą. Ogólnie czuję się dobrze. Trochę nerwowe dni miałam. Pamiętasz taką śmieszną parkę (z poza granic) : ona – co drugi złoty ząb, wielkie złote koła w uszach i wisior, on – wszystkie złote zęby ..i ogólnie choineczka. Oni mnie szukali, mam nadzieję, że domyślasz się w jakim celu … byli prawie pod domem. Rozmawiałam z Adasiem z noclegowni ..masz pozdrowienia. Trudno mi pisać o uczuciach ..te listy czyta kilka osób … to tak ciężko. Jak coś trzeba to pisz ..zawsze postaram się jakoś zorganizować. Pozdrawiam i całuje.
Dodaj komentarz