Archiwum czerwiec 2014, strona 1


cze 19 2014 List 1a
Komentarze: 0

 Brak pieniędzy, czy to problem? … nie ma problemu, mamy przecież w kraju odpowiednie organizacje, które wspierają potrzebujących, pomagają. Pomagają, ale jakim kosztem ?! No cóż : ubierają w garnitur, robią prezesem firmy „krzak”, która bierze z hurtowni towary, sprzedaje i przestaje istnieć.  Zostaje jeden problem, co zrobić z tzw. Słupem, w dodatku, gdy ten jest alkoholikiem i istnieje możliwość, ze pod wpływem alkoholu coś wypaple. W normalnych warunkach, wylądowałby w beczce z kwasem  a  potem w stawie. Zdarza się też, że słup bywa niezniszczalny ( ma farta ) lub jest na tyle  inteligentny, by  wcześniej sam na siebie napisze donos, z załącznikiem  - wrobiony.

Pewnego dnia wychodzi  do sklepu i po prostu ginie w biały dzień… aż do czasu…

List 1a

                                       ( IMIĘ )

   Z bólem serca chcę Cię poinformować, że zostałem tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy do 15 czerwca br. Przebywam w areszcie śledczym w Białej Podlaskiej.

  Kocham Cię i tęsknię, wiesz jak bardzo. Jeszcze do mnie nie dociera, że nie będziemy razem. Zostawiam Ci całkowicie wolna rękę co do naszego dalszego związku. Dbaj miła o siebie. Do niczego Cię nie zobowiązuję.  Przemyśl sobie wszystko i napisz do mnie. Jeżeli zdecydujesz się za jakiś czas zobaczyć ze mną, ja poinformuję Cię gdzie uzyskać zgodę na widzenie. Zaczną się teraz dla mnie straszne dni bez Ciebie. Kocham Cię moja Pani

                                                                                     Szpak

cze 12 2014 List7
Komentarze: 0

                                           Najdroższa!

   Chcę Ci w skrócie zreferować przebieg rozmowy z Megi  (była żona) oraz przebieg wydarzeń. Z góry przepraszam za charakter pisma, ale jak wiesz, paluszek nadal nie sprawny.

T e l e f o n  : wisi na ścianie, bo to jego miejsce. Sprawny. Zawarliśmy z Megi umowę, że  za każdym razem gdy będę dzwonił, zapłacę za rozmowę. Sytuacja bez niedomówień, przynajmniej będzie wiadomo, ile kto wydzwonił. Ale w tym systemie wolę mały spacerek i dzwonienie z karty. Jedyna zaleta telefonu na ścianie, to normalny kontakt z Tobą, bo zadzwonisz do mnie kiedy będziesz chciała.

G r z y w n a : Zanim poszedłem do siostrzenicy, zadzwoniłem żeby się upewnić, czy jest w domu. Była, ale zaczęła coś kręcić, ze musi z mężem pilnie wyjść, że jutro itp. Wkurzyłem się okropnie i powiedziałem, że do sądu pójdę sam, tylko jutro wpadnę do nich po kwity miesięcznych wpłat grzywny. Panika w słuchawce. Wyobraź sobie, że siostrzeniec podrzucił dzisiaj kwit wpłaty 6mln, czyli trzy raty, ale z data dzisiejszą. Wniosek, nie płacili w styczniu, lutym i marcu i dopiero bojąc się mojej reakcji po odkryciu prawdy, wyrzygali jednorazowo zaległe raty. Świnie.

M i e s z k a n i e :  Z tym jest tak. Megi dostała się do Prezydenta miasta, opisała mu cała sytuację. On zadzwonił do Lokalowego, upewnił się że eksmisja nie wchodzi w rachubę i obiecał Megi pomoc. Na widoku są do opróżnienia dwie kawalerki, ja mam się załapać na jedną z nich. Kwestia 2 – 3 miesięcy. Megi podkreśliła, że ja nie zgodzę się na żadne slumsy, piece itp. Ale to odpada, bo takie lokale są w blokach. Teraz tylko pozostaje czekać, ale może coś wcześniej drgnie, bo Megi dostała dziś wezwanie do Prezydenta na 20 – go tego miesiąca.

O d w y k : Będę miał normalna sprawę sądową o skierowanie na leczenie odwykowe, już wszystko jest w sadzie, czekam na wezwanie. Tak właśnie chciałem i nie mam o to pretensji do Megi. Pojadę, odpocznę, zmądrzeję , a wiem, że po takim pobycie zawsze nie piłem minimum pół roku.

Z a s i ł e k : Wyobraź sobie, że gdy Megi poszła po druk, opiekunka powiedziała, że sama dzisiaj do mnie przyjdzie, żebym był w domu. Przyszła o 14.30, nagadała mi, wypiła z Megi kawę i podstemplowała upoważnienie dla niej.

S y t u a c y j n i e : Od 19 wracam na rewir zarobić trochę kasy. Wczoraj kupiłem Burakowi telewizor ( rozbity został na baletach). Trafiła się okazja za grosze. Podłączyłem go i chociaż czarno-biały, obraz ma świetny. Odbiera „Naszą”, „TVP!”, „TVP2, „POLSAT”. Burak wniebowzięty, rozumiem go. Oczywiście u mnie pełna abstynencja a nawet wódko wstręt. Boję się jednego. Znajac reakcję mojego umysłu w odniesieniu do Ciebie, wiem, że za 3-4 dni zaczną się u mnie nasilać objawy tęsknoty za Tobą. Ja gdy kocham, przywiązuję się jednocześnie jak pies. Teraz, gdy zaczynam znowu wierzyć, że jeszcze coś przed nami, zbiorę wszystkie siły aby wytrwać. Kocham Cię bardzo i dziękuję Ci za te trzy cudowne dni. Tęsknię do Ciebie i do naszych rozmów. Jesteś moją Panią i naprawdę Wielką  Miłością.

                                                                                                                                Szpak.

Ps. Jeżeli rozczytałaś to gratuluję.( paluszek)

cze 02 2014 List 6
Komentarze: 0

List 6

                                                            Niunia !

                  Zgodnie z umową dzwoniłem do Ciebie wczoraj o 19.00, ale znów jest coś nie tak z Twoim telefonem. Dzwonię regularnie co pół godziny i fiasko. Jeżeli nie zdzwonimy się dzisiaj, to we wtorek czekam na Ciebie około 7.15 koło trafo. Jeżeli przyjedziesz później, to będę czakał w domku.

                                                                                                      Twój Skrzydlaty

Ps.Podsyłam jeszcze dwa teksty.                                                                                                                                            " Nie potrafię cię porzucić mała"    Led   Zeppelin  

   Nie potrafię cię porzucić mała Zostawię cię tylko na chwilę

   Nie potrafię cię porzucic mała Lecz na trochę muszę się z toba rozstać

Czy musisz przychodzić do mojego szczęsliwego domu?

   To przez ciebie cierpi mój dzieciak Ty wiesz, że ja cię kocham mała

    Nigdy miłości tej nie skrywałem Wiesz,że cię kocham maleńka

Nigdy nie skrywałem tej miłości I czuję, że cię potrzebuje, skatbie

Mój ty jedyny aniołku

    Słyszysz jak jęczę i smucę się mała Wiesz, że to bardzo mnie boli

     Słyszysz jak jęczę i smucę się mała Wiesz, że to bardzo mnie boli

Czy chcesz słyszeć mnie przez całą noc, mała Wiesz, ze jesteś moim jedynym dzieciaczkiem.

  (Dazed and Confused)       Led Zeppelin    "Oszołomiony i zdezoriętowany"

  Byłem oszołomiony i zdezoriętowany tak długo, Chciałem kobiety, lecz wcale nie ciebie

   Ludzie plotkuja, lecz mało kto coś wie Duszę kobiety stworzono w piekle, czyż nie?

 

   Twe kłamstwa potrafią i ranić i kłuć, o słodkie maleństwo, znów urok swój rzuć

    O moja maleńka, ja nie wiem gdzie byłaś Kocham Cię mała, oto wróciłem.

             Za codzienne harowanie forsę znoszę ci kochanie

             Próbuję cię kochać, lecz odpychasz mnie

             Nie wiem gdzie dążysz, nie wiem gdzie byłaś

             Słodkie maleństwo do mnie wróć

Byłem oszołomiony i zdezoriętowany tak długo, to nieprawda

Chciałem kobiety lecz wcale nie ciebie

Nie przejmuj się mała, niech mówią co zechcą Ciekawe co powiesz, gdy rachunek ci przyślę.